Każdego dnia korzystamy z szeregu urządzeń elektronicznych, które ułatwiają i umilają nam codzienność. Na co dzień nie zastanawiamy się, jak dużą rolę w naszym życiu odgrywa elektronika i jak poczulibyśmy się, gdyby nagle zabrakło smartfonów, laptopów, kuchenek mikrofalowych czy odbiorników radiowych. Elektronikę traktujemy jako obowiązkowy element życia codziennego, a jednocześnie mamy wobec niej coraz wyższe wymagania. Chcemy, żeby sprzęty elektroniczne były małe i lekkie, a przy tym trwałe i funkcjonalne. Producenci elektroniki starają się sprostać oczekiwaniom klientów i stawiają na nowoczesne wzornictwo przemysłowe oraz wysokiej jakości obwody drukowane. Produkują sprzęt nowej generacji, który, z czego nie wszyscy zdają sobie sprawę, niekiedy zbiera szczegóły z dnia codziennego Polaków.
Smartfon osobistym szpiegiem?
W przeszłości nikomu nie przyszłoby do głowy, że możliwe będzie niemal bezbłędne podanie lokalizacji osoby, która ma przy sobie włączony telefon komórkowy. Dziś możliwość tę wykorzystuje się bardzo często podczas poszukiwania osób zaginionych czy ścigania przestępców. Niestety ci ostatni również wykorzystują najnowsze osiągnięcia technologicznych do własnych, niecnych celów.
Smartfon to urządzenie umożliwiające nieprzerwane bycie online. Z jednej strony jest to ogromne ułatwienie dla użytkownika, który zawsze i wszędzie ma dostęp do najważniejszych informacji o otaczającym świecie, z drugiej zaś spore obciążenie, z którego nie zawsze zdajemy sobie sprawę. Nowoczesny telefon śmiało można nazwać osobistym szpiegiem. Operator sieci, w jakiej działa telefon, może bardzo szybko zlokalizować nas z dokładnością do kilku metrów. Może też przechwycić rozmowę albo włączyć kamerę.
Wszechobecna elektronika – nie tylko smartfony
Smartfon stał się stałym towarzyszem życia codziennego, ale nie tylko telefony komórkowe znajdują się w grupie wszechobecnych urządzeń elektronicznych. Podobnie jest z kamerami monitoringu miejskiego, na które zwykle nie zwracamy uwagi. Nie mamy pojęcia, że być może w danej chwili ktoś nam się przygląda, być może śledzi naszą drogę z pracy do domu.
Ślady swojej obecności pozostawiamy także poprzez korzystanie z kart płatniczych. Pracownicy banku doskonale wiedzą gdzie i kiedy robiliśmy zakupy, w której restauracji zapłaciliśmy kartą za posiłek, w jakim bankomacie wypłacaliśmy większą sumę.
Tego typu przykładów na wszechobecność elektroniki jest oczywiście znacznie więcej, ale nie sposób ich wszystkich przytoczyć. Zrozumienie tego zagadnienia u niektórych może potęgować strach, u innych wręcz przeciwnie – w nowej rzeczywistości czują się pewnie i bezpiecznie.